Być jak Debbie Harry

Wiele z nas wolałoby być jak Debbie Harry, a nie jak jakaś Basia, Sonia czy inna Magdalena. Jednak to tropem tych zwykłych Baś i Soń zaklętych w prasowych historyjkach oraz rozpaczliwych listach do redakcji wyrusza w swą mityczną podróż bohaterka ruchowo-muzycznego monodramu „Być jak Debbie Harry”. Niewiele jej się udaje, a od niedawna towarzyszy jej też desperacja, obsesja i dojmujące uczucie porzucenia, które otwiera dziwny portal do wnętrza Debbie Harry. W misteryjnej formie, na kolejnych stacjach spotyka ona inne Kobiety-Polki ogarnięte żądzą odwetu za krzywdy. Przedstawienie inspirowane estetyką Warhola i body horroru, pełne przebojów legendarnego zespołu „Blondie” zadaje pytania o modele i wzory, w które od lat się ubieramy.

Wykonanie, scenariusz, koncepcja reżyserska: Magdalena Drab

Video: Magdalena Drab, Kacper Scheffler

Opracowanie muzyczne : Albert Pyśk

Konsultacje choreograficzne: Sylwia Hefczyńska-Lewandowska

Konsultacje wokalne: Magda Navarrete

 

Zrealizowano w ramach Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

 
Praca nad spektaklem „Być jak Debbie Harry” została oparta na metodzie Viewpoints, wywodzącej się z praktyk Anny Bogart i Mary Overlie. Proces twórczy koncentrował się na rozwijaniu świadomości przestrzeni, czasu i relacji pomiędzy aktorką, ruchem, dźwiękiem i widzem. Co było dla mnie ciekawe podczas zgłębiania metody to fakt, że intuicyjnie często jest ona obecna w budowaniu sytuacji scenicznych, natomiast uświadomienie sobie narzędzi, które daje, znacznie pomaga w usystematyzowaniu pracy oraz pogłebianiu osiąganych efektów.
 
Podstawowe viewpoints to:
 
A. Viewpoints czasu:
1. Tempo (Tempo) – prędkość, z jaką aktor się porusza lub zmienia działania.
2. Duration (Czas trwania) – długość trwania danego ruchu, gestu, spojrzenia
3. Kinesthetic Response (Reakcja kinestetyczna) – natychmiastowa fizyczna odpowiedź na impuls (np. dźwięk, ruch partnera).
4. Repetition (Powtórzenie) – powtarzanie własnych lub cudzych działań, gestów, fraz ruchowych.
 
B. Viewpoints przestrzeni:
1. Shape (Kształt) – forma, jaką przybiera ciało w przestrzeni.
2. Gesture (Gest) – fizyczny ruch z początkiem, środkiem i końcem (może być codzienny lub ekspresyjny).
3. Architecture (Architektura) – relacja aktora z elementami scenografii i przestrzeni (ściany, podłoga, wysokość, światło, granice).
4. Spatial Relationship (Relacje przestrzenne) – odległość między aktorami lub obiektami.
5. Topography (Topografia) – ścieżki, po których aktor się porusza w przestrzeni.
 
Metoda ma na celu uwolnienie spontaniczności i reaktywności aktora, który uczy się bycia „tu i teraz” oraz rozwija rozumienie kompozycji scenicznej – jak linie, rytmy, kształty i dźwięki układają się w strukturę teatralną. Typowy proces pracy obejmuje improwizacje fizyczne, które przeradzają się w ćwiczenia na poszczególne viewpoints – np. tylko relacje przestrzenne lub tylko tempo. Krótkie improwizowane struktury są potem rozwijane w sceny.
 
Szczegółnie inspirujący na początkowym etapie pracy nad spektaklem "Być jak Debbie Harry" był kształt i gest. Skojarzenia, które budziły tematy kolejnych scen często przeradzały się w serię ruchów, następnie poddawaną wpływowi emocji, oddawania kształtów w przestrzeni (np. ringu) i zmianie temp. Manipulowanie rytmem oraz przestrzennym dystansem budowało dynamikę scenicznych relacji. W sytuacji monodramu ważnym partnerem okazało się video.
Dzięki konsultacjom z Sylwią Hefczyńską-Lewandowską lepiej przyjrzałam się kształtom rysowanym w przestrzeni, zmianie poziomów oraz temporytmów. W niektórych sekwencjach korzystanie z powtórzeń stanowiło komentarz do kulturowych wzorców kobiecości i autoprezentacji. Ważnym aspektem procesu było komponowanie scen poprzez tzw. Viewpoints Jam Sessions, które, choć indywidualne ze względu na formułę monodramu, pozwalały korzystać z wyobraźni i dawać początek zaskakującym rozwiązaniom scenicznym. Moja reakcja na przestrzeń i muzykę stawała się źródłem sensu scenicznego. Niezwykle ważne były inspiracje czerpane z materiałów dokumentalnych i biografii Debbie Harry. Improwizacja następowałą w odpowiedzi na nie. Konieczna też była duża liczba powtórzeń efektów pracy. Korzystanie z metody z pewnością pozwala osiągnąć dużo większą samodzielność w budowaniu choreografii - wytyczne metody są swoistym przewodnikiem po ruchu. Pozwala też być żywym i spontanicznym w działąniu aktorskim.
  
Proces pokazał, że metoda Viewpoints, choć wywodzi się z teatru fizycznego i eksperymentalnego, może skutecznie służyć także pracy nad realizacją tekstu dramatycznego.